,

środa, 3 czerwca 2015

Cudeńka MakeUp Geek

Moje zbiory
Witajcie!
Dzisiaj postanowiłam pokazać Wam swoje zbiory kosmetyków z firmy MakeUp Geek. Jak już wiecie używam tych cieni praktycznie do każdego makijażu. Cienie są bardzo dobrze napigmentowane, długo utrzymują się na powiece, a te pigmenty.... wspaniałe! Jakiś czas temu dostałam kolejną porcję cudeniek od MakeUp Geek. Zrobiłam zdjęcia, ale wyszło w sumie tak, że ich nie dodałam. Więc pokażę Wam, co dostałam ostatnio, a potem całe moje zbiory :)

A więc:
Pierwszą rzeczą, z której bardzo się ucieszyłam była paleta magnetyczna na cienie :) Dostałam największy rozmiar! Dołączone do tego były metalowe blaszki do przyklejenia na cień, aby można było je włożyć do palety magnetycznej. Cienie MakeUp Geek są akurat w metalowych blaszkach, więc fajnie trzymają się paletki.

Kolejną rzeczą było 6 pigmentów- New Years Eve, Sweet Dreams, Nightlife, Kryptonite, Prince Charming, Paparazzi- takie wybrałam. Jak dotarły do mnie pigmenty, okazało się, że Prince Charming mam już w swoim kuferku :D 


New Years Eve



Sweet Dreams

Nightlife


Kryptonite

Prince Charming

Paparazzi

Źródło zdjęć: MakeUp Geek


Dostałam również 10 cieni. Wybrałam takie, jak na poniższym zdjęciu i po raz kolejny okazało się, że 2 z wybranych już mam xD 



W tamtym okresie nowością w ofercie MakeUp Geek były ich pędzle. Mogłam wybrać 10.
Wybrałam głównie pędzle do powiek, większość to tzw. kulki z tym, że w różnych rozmiarach, 2 pędzle do twarzy, np. do różu i 1 zakrzywiony pędzel do rysowania kresek eyelinerem. Jeśli chodzi o pędzle ogólnie są OK, jedynie te większe do blendowania są dość szorstkie. Pędzlem do eyelinera jestem zachwycona.


A tak wyglądała cała przesyłka :) Dodatkowo dostałam plastikowe pokrywki z dziurkami- można je włożyć do pigmentów, aby lepiej "dawkować" pigment :)

A poniżej przedstawiam Wam całą moją kolekcję:





Jak widać najczęściej używanymi przeze mnie cieniami są beże i brązy :) Zawsze wyglądają elegancko.

Oprócz opisywanych wyżej pigmentów posiadam jeszcze 3 inne:

Enchanted



Insomnia



Utopia


oraz 3 żelowe eyelinery:


Tak więc w mojej kolekcji jest:
* 48 cieni
* 10 pigmentów
* 3 żelowe eyelinery ( o nich pisałam TUTAJ)
* 10 pędzli
* 1 duża paleta magnetyczna

Może Wy też macie coś z kolekcji MakeUp Geek? Pochwalcie się swoimi zbiorami :)
A tymczasem do następnego!

PS. Jak Wam podoba się mój nowy baner na blogu? :)

Pozdrawiam,
Paolla





3 komentarze: